wtorek, 19 czerwca 2012

` 28 - znowu płacze , znowu przez Ciebie


Tak jesteś cząstką mojego życia. I wiem że kiedyś będę to wspominać.


`nie umiała usunąć jego starych smsów, jakby bała się, że wtedy usunie i jego ze swego życia..`


Czuję się jak gdybym była planem B, nagrodą pocieszenia, bo zabrakło tego co chciałeś.


- Gapił się dziś na Ciebie - Jasne , jasne. zwyczajnie może spojrzał - No mówie ci gapił się , widziałam. - Hah. raczej już na nas wszytsie się SPOJRZAŁ - Nie , na ciebie tylko. - Ta , na prawdę ? - No serio . - Pierdolisz . - NIe kurwa.- Ale patrzył tak pff czy Mmm :* ? - No tak Mmm widać ze znacząco


-Śniłeś mi się... -Tak? To pewie koszmary miałaś. -Nie. Śniło mi się, że tańczymy na deszczu, a pod koniec był pocałunek i... stało się najgorsze. -Tzn? Co się stało? -Obudziłam się.



znowu płacze , znowu przez Ciebie



Za każdym razem gdy chciała Go znienawidzić, przypominała sobie ile razem przeżyli..




Każde z nas zajęte czymś innym, lecz serca pełne tęsknoty.




Jestem jaka jestem. Dla Ciebie na pewno się nie zmienię.


Nie obiecuję być bezbłędna, idealna, najlepsza, ale obiecuję być zawsze.


Na koniec poprosiła go, żeby na chwilę stanął przed nią. Obeszła go wokół i pożegnała się. - Po co to zrobiłaś? - spytał. - Wiesz uczono mnie, że marzenia należy spełniać. A ja zawsze chciałam udać się w podróż dookoła świata


lubię Twój oddech pragnienia na mojej szyi .


a Twoje przepraszam spływa po mnie jak wczorajsza kawa .



mimo, że tak bardzo Cię kocham, już przyzwyczaiłam się do myśli, że to ona zajęła moje miejsce w Twoim życiu.


Przykro jest patrzeć jak ludzie zmieniają się pod wpływem innych i gubią to ciepło, które kiedys emitowali.


powody są dwa. jeden to Ty, drugi to ja. ♥


narkoman nie przyzna się do tego ,że jest narkomanem ... alkoholik tak samo ...oni jedynie potrafią odpowiedzieć ,że piją i biorą ale nie przyznają się ,że są uzależnieni .. dla nich to codzienność .


przecież my nie mieliśmy nawet siebie w planach.



---------------
siema 

pisała; pecia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz