czwartek, 24 maja 2012

`18 Nie mogę uwierzyć, że nadal po tym wszystkim chcę ciebie...


siema ;dd


Ci których kochamy, nigdy nie odchodzą, bo miłość jest nieśmiertelna, oni są, ale nie z nami.


To zabawne, do czego człowiek robi się zdolny, kiedy w grę wchodzi coś, czego nie można mieć.


Nie sztuką jest zacząć życie od nowa. Sztuką jest zacząć je tak, by nie było gorsze od poprzedniego.


Idź i walcz. Nie wierz obietnicom, złam wszystkie zasady. A kiedy będzie ci ciężko, a będzie, nie poddawaj się.


Wierzę. Wierzę w nas, w Ciebie, we mnie i w to wszystko co miało być i co jeszcze na pewno będzie.


Miłość jest wtedy, gdy tylko trzymając bliską Ci osobę za rękę, myślisz "mam wszystko".


Czasami nic nie mając możesz dać najwięcej .



Kochać można tylko raz w życiu, a nie kilka razy na miesiąc.


Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć .


To zabawne, jak bardzo można zgubić się we własnym toku myślenia .


Życie nie jest po to, aby było proste, tylko po to, żeby miało sens.


Gdybym miała ogon, merdałabym nim jak szalona na twój widok


Nie mogę uwierzyć, że nadal po tym wszystkim chcę ciebie...


Nie liczy się to, że coś się skończyło miedzy dwiema osobami, tylko to co sobie te osoby dały, gdy były razem.



Opowiem Ci kiedyś jak przeżyłam Twoje odejście. Opowiem o wszystkim, co leży mi na sercu. O tym cierpieniu, które wpierdoliło się do mojego wnętrza i zabrało wszystko co się dało. O tych łzach, których za nic nie mogłam powstrzymać. O oczach, które straciły swój blask. O dłoniach, które przestały pasować do kogokolwiek innego. O świeżym oddechu, który tak często, gdzieś mi umykał. O nogach, które nie biegły już w Twoją stronę. O uśmiechu, który na dłuższą chwilę znikał z mojej twarzy. O włosach, które nie były już układane dla Ciebie. O sercu, które z każdym dniem, biło coraz wolniej. I o całej mnie, która z braku Ciebie, po prostu przestała istnieć.


-  Masz marzenia ? - zapytałam. -  Tak, oczywiście.  - odpowiedział z uśmiechem na twarzy. -A wierzysz, że się spełnią ? - syknęłam, zaciekawiona. Spojrzał na mnie, następnie uniósł wzrok do góry i wpatrując się w niebo, odpowiedział pytająco :  Gdybym nie wierzył, to po co miałbym marzyć ?


dzieli Nas bardzo dużo - bo setki niewypowiedzianych słów. miliard chwil milczenia, i tysiące nieodebranych połączeń. dzieli Nas już praktycznie wszystko, a łączy chyba nic. może ten sam uparty charakter, arogancja i cynizm, które to wszystko zniszczyły.


I przychodzi taki czas gdy czuję jak bardzo Cię potrzebuję, jak bardzo za Tobą tęsknię, jak bardzo chciałbym mieć Cię obok. Tylko dla siebie. Wiem, że to dziś nierealne, bo tylko taki ktoś jak ja, nie potrafi docenić, 'szczęścia' , stojącego tuż obok.


miłość jest ciężka, ale pomimo wszystkiego warto kochać. warto, bo przecież w każdej chwili możesz się komuś wyżalić, kogoś przytulić, z kimś porozmawiać. masz kogoś obok siebie, masz po co rano wstawać i po co żyć, po co się uśmiechać. warto, nie ważne, że później będziesz cierpieć. zostaną przecież piękne wspomnienia, których nie da nigdzie kupić, za żadne pieniądze świata.


Zakładasz, że między nami jest coś takiego, co pozwoli nam zawsze do siebie wracać. Zakładasz, że cokolwiek zrobisz - zawsze będę czekać. Nie będę. Coraz częściej myślę, że już nic między nami nie zostało.

 -----------------------------------


heejo :D 
 jak tam ?;d
u mnie luzik ;dd


 Vows are spoken to be broken
Feelings are intense, words are trivial
Pleasure remains, so does the pain
Words are meaningless and forgettable

pisała; Oliwka <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz